Witaj, drogi przybyszu!
Bardzo mi miło, że w morzu pełnym innych blogów, wpadłeś również i na mój.
Zapewne niektórzy mnie już znają, a może niektórzy nie, ale nazywam się Sparrow
i jestem okropnym kapitanem Czarnej Perły. A tak na serio: jestem Klaudia i
lubię pisać. Aż za bardzo. W mojej głowie roi się od nowych pomysłów, dlatego
też wcześniej bardzo często opuszczałam inne opowiadania lub zawieszałam, a
kończyło się na tym, że już nigdy do nich nie powróciłam. Aby uniknąć już
takich sytuacji, postanowiłam zamienić Kiedy runie niebo na zbiór moich
wszystkich tworów. Znajdzie się tutaj wiele miniaturek, które napisałam pod
wpływem chwili i które napisałam długo wcześniej nad nimi myśląc, opowiadań, drabble,
prologów, które kiedyś miały rozpoczynać nowe historie i nawet epilogów, które
kiedyś te historie miały kończyć. Wolę mieć jedno miejsce w sieci, gdzie będę
dodawała to, na co mam ochotę. Wierzę, że znajdziesz tutaj coś dla siebie.
Trzymaj za
mnie kciuki!
Podstawowe informacje:
1)
Opowiadania, które będą tutaj publikowane, są
tylko i wyłącznie autorstwa Sparrow,
czyli mnie. Zabrania się jakiegokolwiek kopiowania i rozpowszechniania treści
bez pisemnej zgody autorki.
2)
Każde opowiadanie lub miniaturka jest fikcją.
Zawarte w nim wydarzenia i postacie nigdy nie miały miejsca — są tylko wytworem
mojej wyobraźni.
3)
Jakiekolwiek podobieństwo do innych opowiadań,
książek, filmów jest przypadkowe. Nie dotyczy to fanfiction — wtedy piszę o tym
na początku notki.
4)
Szablon wykonała monika4451 z bloga wolfieGEE.
Wszystko, co dodaje na bloga (oprócz notek informacyjnych i zakładek) koryguje
Morrigan, której bardzo dużo zawdzięczam. Błędy, które wyłapiecie, są tylko i
wyłącznie moim niedopatrzeniem.
Kiedy runie niebo to zbiór różnorakich niedokończonych opowiadań, miniaturek i drabble, prologów, które kiedyś miały rozpoczynać nowe historie i nawet epilogów, które
kiedyś te historie miały kończyć. Nie ograniczam się do jednego gatunku: znajdziecie tutaj dramaty, romanse jak i horrory. Zapraszam gorąco!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde słowo! Przyjmuję krytykę z wielką chęcią, jednak uzasadnioną.